#------------------------------------------------------------------------------##
"Dylematy" - Elektryczne Gitary
Powi[E]edzcie mi ludzie, powi[D]edzcie wsz[A]yscy /
Czy lepiej zyc brudnym czy lepiej zyc czystym / x2
[G] Pytalem matki,[A] pytalem zony
[C] A one mowia, wl[D]oz kalesony
Kales[E]ony [D] [A] / x4
Poradzcie mi ludzie, poradzcie mi ludzie /
Czy lepiej na dole, czy lepiej na gorze / x2
Pytalem zone, pytalem matke
A one mowia, wloz gacie w kratke
Gacie w kratke / x4
No niech mi ktos powie, bo nie wiem niestety /
Czy zyc mam z kobieta, czy zyc bez kobiety / x2
Pytalem latem, pytalem w zimie
A ludzie mowia, kiedys ci minie
Kiedys minie / x4
Powiedzcie koledzy, bo troska mnie gnebi /
Czy lepiej na wierzchu, czy lepiej do glebi / x2
Kolega milczy, bo sie krepuje
Mowia mi potem, on tez sie truje
Tez sie truje / x4
"Dylematy" - Elektryczne Gitary
Powi[E]edzcie mi ludzie, powi[D]edzcie wsz[A]yscy /
Czy lepiej zyc brudnym czy lepiej zyc czystym / x2
[G] Pytalem matki,[A] pytalem zony
[C] A one mowia, wl[D]oz kalesony
Kales[E]ony [D] [A] / x4
Poradzcie mi ludzie, poradzcie mi ludzie /
Czy lepiej na dole, czy lepiej na gorze / x2
Pytalem zone, pytalem matke
A one mowia, wloz gacie w kratke
Gacie w kratke / x4
No niech mi ktos powie, bo nie wiem niestety /
Czy zyc mam z kobieta, czy zyc bez kobiety / x2
Pytalem latem, pytalem w zimie
A ludzie mowia, kiedys ci minie
Kiedys minie / x4
Powiedzcie koledzy, bo troska mnie gnebi /
Czy lepiej na wierzchu, czy lepiej do glebi / x2
Kolega milczy, bo sie krepuje
Mowia mi potem, on tez sie truje
Tez sie truje / x4